Żegnaj, nasza Murka, żegnaj, ukochana Bywaj i na wieki idź już precz Zaprzedałaś wrogom całą swą ferajnę Koniec z tobą, Murka, zwykła rzecz Zaprzedałaś wrogom całą swą ferajnę Koniec z tobą, Murka, zwykła rzecz
Źle ci było, Murka, źle ci było z nami? Czy ci nie starczało jeść i pić? To przez ciebie, Murka, zostajemy sami Koniec z tobą, Murka, musi być To przez ciebie, Murka, zostajemy sami Koniec z tobą, Murka, musi być
Powiedz, moja Murka, powiedz, moja miła Gdzie ci będzie lepiej niż tu masz? Kto cię tak zbuntował, żeś ty nas zdradziła? Do roboty poszłaś, do CzeKa Kto cię tak zbuntował, żeś ty nas zdradziła? Do roboty poszłaś, do CzeKa
Dawniej dostawałaś czarną tu machorkę Lecz nie fajczył z tobą byle kiep Teraz z frajerami palisz "Złotą Trojkę" Żegnaj, nasza Murka, kula w łeb Teraz z frajerami palisz "Złotą Trojkę" Żegnaj, nasza Murka, kula w łeb
Teraz nasza Murka w czarnej śpi mogile A my na cmentarzu jak co dnia Gdzie nam będzie lepiej, gdzie nam będzie milej Jak przy tobie, Murka, Murka zła? Gdzie nam będzie lepiej, gdzie nam będzie milej Jak przy tobie, Murka, Murka zła?
Nie chcę się znęcać nad Aloszą Afdiejewem, ale po co , na miłość Boską, mając do dyspozycji tak genialne tłumaczenie, tej bandyckiej ballady, zastępuje je swoim? Rymy częstochowskie, transakcentacje, wąchanie się z glinami i z fińkim nożem. Czysta grafomania.
Dla porównania oryginał Agnieszki Osieckiej w wykonaniu Sławy Przybylskiej
I jeszcze fajna wersja rosyjskiego oryginału
Miłego słuchania i owocnej dyskusji.
Comentários